Monika Banaszczyk Photography

  • Home
  • BLOG
  • Home
  • BLOG

Rynia. Monika i Konrad.

5/24/2016

0 Comments

 
Obraz
Na tą sesję, czekaliśmy pół roku. Przez te pół roku, kilka razy Nasze spotkanie miało "już" się odbyć, ale obowiązki zawsze stawały Nam na drodze. Udało się! Konrad zabrał Nas w przepiękne miejsce nad Zalewem Zegrzyńskim. Nieprzypadkowo. Znał miejsce odkąd zaczął żeglować. Razem z Moniką byłyśmy zachwycone. I myślałam, że nic tego spotkania nie zepsuje (nawet moje gapiostwo! :)i opowieści Konrada o tym jak bardzo nie lubi pozować - na szczęście nie musiał zbyt wiele - zdjęcia "robiły się same") , kiedy na horyzoncie pojawiły się ciemne chmury. Już od pierwszych chwil wiedzieliśmy, że prędzej czy później będzie padał deszcz. Długo nie musieliśmy czekać, po kilkunastu minutach, pierwsze krople deszczu spadły na ziemię.
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Deszcz stał się pięknym dopełnieniem naszych ujęć.
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
A kiedy deszcz przestał padać, mogliśmy podziwiać przepiękny zachód słońca!
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Po każdej burzy wychodzi słońce!
0 Comments

Moje portfolio z Saal Digital Polska

1/27/2016

0 Comments

 
Obraz

​Z filiżanką kawy w ręku chciałabym opowiedzieć Wam słów kilka o tym jak dzięki Saal Digital Polska otrzymałam swoje portfolio. 

Zazwyczaj sceptycznie podchodzę do pojawiających się na facebooku reklam, a każdego dnia wyświetla mi się ich wiele. Często wielu z nich nawet nie czytam, bo dotyczą produktów które aktualnie nie są mi potrzebne lub samo zdjęcie nie zachęca mnie do zagłębienia się w ofertę.

Dziś już sama nie wiem, co przyciągnęło moją uwagę do ogłoszenia Saal Digital Polska, ale dzięki ich reklamie mogę pochwalić się swoim portfolio. 

Po pozytywnym przejściu weryfikacji mojej osoby przez firmę, mogłam z wielką przyjemnością rozpocząć tworzenie fotoalbumu w kreatorze. I tu mój zapał się wypalił. Nie dlatego, że kreator był zbyt skomplikowany, bo jego obsługa jest dziecinnie prosta i intuicyjna. Przeraził mnie czas jaki miałam na stworzenie fotoalbumu : 2 tyg.! Ktoś się pewnie teraz uśmiechnie, że to ogrom czasu. Wyobraźcie sobie przejrzenie kilkunastu tysięcy zdjęć zalegających na komputerze i wybranie kilkunastu z nich. Było ciężko. :)

Obraz
Wszystkim, którzy wytrwali do tego momentu serdecznie dziękuje, teraz będzie już zwięźlej. 

​
Mój wybór:
Książka A4 wykonana w poziomie.
Okładka biała.
Papier matowy.
Ochy i Achy:) 
CZAS REALIZACJI
2-3 godz. ! Po takim czasie od stworzenia i zatwierdzenia projektu w kreatorze dostałam e-maila z informacją że fotoksiążka jest gotowa do wysyłki!

DOSTAWA
Dzień po zamówieniu produkt został wysłany i choć przesyłka z Niemiec dotarła do mnie po 4 dniach i tak jestem zadowolona z szybkości od realizacji do dostarczenia. 

KOLORY
Idealnie odwzorowane, zero przekłamań, zmiany nasycenia, kontrastu czy balansu bieli.
Moje największe zaskoczenie!

PAPIER 
Na wybranym przeze mnie papierze nie widać śladów po palcach (bardzo ważne!)
Jest gruby i sprawia wrażenie elegancji. 

OKŁADKA
Gruba, brzegi sklejone dokładnie, a mat prezentuje się znakomicie. 

Uwielbiam prostotę i elegancję i choć kreator oferuje nam ogromną ilość szablonów fotoksiążek ja wybrałam białe tło. 
Firma w swojej ofercie posiada duży wybór formatów, od najmniejszych po duże albumy w których zdjęcia prezentują się wspaniale.
​

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz



Małe rozczarowanie: 

OKŁADKA
Bardzo brakuje mi w ofercie okładek powleczonych materiałem. 

CENA
Cena dla przeciętnej osoby może wydawać się zbyt wysoka, jednak za taką jakość warto płacić!
Obraz



Zachwyt nad fotoksiążką trwa do dziś!

Marzy Wam się fotoksiążka? Zajrzyjcie! Kupon 75 zł przy zamówieniu min. 125 zł!
http://www.saal-digital.pl/fotoksiazka/kuponrabatowyfotoksiazkanadobrypoczatek/






0 Comments

Ada i Mateusz, sesja narzeczeńska w Kampinosie

1/6/2016

0 Comments

 
Obraz
Obraz
Z Adą i Mateuszem spotkaliśmy się na początku grudnia. Chociaż od dawna marzyłam o sesji w bieli, grudzień bardziej przypominał wczesną jesień niż zimę i dzięki temu powstała ta jesienna sesja narzeczeńska. Chociaż przez kilka lat mieszkałam w Warszawie, w Parku Kampinoskim byłam po raz pierwszy, w przeciwieństwie do Mateusza który znał tamtejsze ścieżki rowerowe. Był to dla mnie najprzyjemniejszy grudniowy spacer, spędzony na rozmowie i z dużą ilością uśmiechu. Dziękuje za ten spędzony czas, szczególnie Adzie która "nie przepada" za spacerami. Trzymajcie się ciepło! 

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz








How it's made... :)

Dziękuję Ada za zdjecie!
​Poniżej efekty mojego skupienia nad kapeluszem :)



Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Chcesz mieć wspaniałą pamiątkę z czasu narzeczeństwa? Zostało jeszcze kilka terminów w 2016 r. a zapisy na 2017 rok trwają. Do końca stycznia przy zarezerwowaniu terminu sesja narzeczeńska w prezencie!
0 Comments
<<Previous
Powered by Create your own unique website with customizable templates.